17 lutego 2012

Biedna czcionka


- Ta czcionka wygląda, jakby miała być neonem nad wejściem do klubu muzycznego - oznajmił On.
- Uhm - zgodziłam się.
- No dobra, to które mam zostawić?
- Pierwsze. Nie, drugie. Właściwie to pierwsze jest ładniejsze, ale drugie jeszcze bardziej, jak się przyjrzeć.
- Biedna czcionka... - westchnął On, wyrzucając pierwsze.
- Nic się nie martw, zostaw ją sobie, będzie jak znalazł, jak otworzysz klub muzyczny.