- Czy ja dobrze słyszę? - w Jego pytaniu dźwięczała namacalna groza.
- Co takiego?
- Słuchałaś Whitney w kiblu?!
- Oj, mam nowe piosenki z "Glee" i chciałam posłuchać. Zresztą powinieneś spróbować. Wiesz, jaka tam jest świetna akustyka?
Dobre emocje, Kraków i monogamia. Turkusowy codziennik z życia pewnej pary.