4 lutego 2012

Napalm


Robię pancakes, mieszając roztopione masło z resztą składników.

- Uważaj! - przestraszył się On.
- Bo co?
- Bo to gorące! Żebyś się nie oparzyła!
- Spokojnie, to przecież tylko roztopione masło, nie napalm.
- Nie?
- Nie. Napalmem jest puree ziemniaczane w proszku, jak je zalejesz wrzątkiem. Wypróbowałam.