- Przesuń się o parę milimetrów w lewo... w moje lewo... bo zaraz spadnę - mruknęłam do Niego.
- Oesuuu - westchnął On i przesunął się o dobre pół metra. W moje lewo.
- Chyba musimy pojechać...
- ...do Ikei po nowe, większe łóżko?
- Nie, do Sèvres, żebyś naprawił swoje wyobrażenie co do tego, jak wygląda milimetr.
Swoją drogą, ktoś kiedyś oszacował, że 1/10 obecnie żyjących Europejczyków została poczęta na łóżku firmy IKEA.