- Murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść - oznajmiła Siostra, zmywszy po występie z całego ciała warstewkę bronzera.
- A czy odchodząc nie zasyfił mi wanny? - zatroskałam się.
Dobre emocje, Kraków i monogamia. Turkusowy codziennik z życia pewnej pary.