3 września 2012

Francuziki ze szpinakiem


Upiekłam ten wytwór z braku laku, przy okazji jakichś pustek w lodówce i nadwyżek szpinaku. Okazał się zaskakująco prosty i smaczny. Nazwa prosta: jest to coś w rodzaju dużego pasztecika z ciasta francuskiego, zatem francuski pasztecik = francuzik. Można jeść solo, na ciepło lub na zimno, albo z jakąś zupą (choć barszcz, tradycyjnie podawany do pasztecików, moim zdaniem kiepsko pasuje).


Francuziki ze szpinakiem
przepis na 4 sztuki

1 rolka gotowego ciasta francuskiego (0,3 kg)
4 łyżki szpinaku w liściach
1 łyżka masła
1 ząbek czosnku
1 łyżka bułki tartej (niekoniecznie)
białko jajka

1. Ciasto rozwinąć, pokroić na 8 prostokątów równej wielkości.
2. Na patelni roztopić masło, czosnek zetrzeć na tarce i lekko podsmażyć. Dodać szpinak i wymieszać, podgrzać. Jeśli szpinak jest zbyt wilgotny, dodać bułki tartej.
3. Na 4 prostokątach położyć po łyżce szpinaku. 
4. W pozostałych 4 prostokątach zrobić nacięcia - na krzyż lub w paski.
5. Położyć prostokąty z nacięciami na prostokątach ze szpinakiem. Widelcem zlepić krawędzie.
6. Posmarować wierzchy ciastek białkiem.
7. Piec na papierze pozostałym z ciasta przez ok. 15-20 minut.