- Jutro ma być 10 stopni - poinformowałam Go.
- Aha. Trochę zimno - zauważył ostrożnie On.
- No trochę. W dodatku ma padać, i to nie wiadomo ile dni. I w sumie chyba opłaca mi się kupić miesięczny. Nie wiem, weź mi to pomnóż, to zdecyduję.
- Pomnożyć? Dziesięć stopni razy nie wiadomo ile dni? - upewnił się On.