15 listopada 2012

Rozdzielanie zadań



- Muszę jutro upiec ciasto i zrobić zdjęcia, i obrobić je, i wysłać - zapowiedziałam.
- Będziesz sama obrabiać zdjęcia? Widzę, że masz plany rozwoju. Aaa. - zrozumiał On widząc mój wzrok. - To trzeba było od razu, że to nie ty będziesz obrabiać, tylko ja. Precyzyjnie się musisz wyrażać.
- To może zacznę od tego, że jutro mikser musi wymieszać ciasto, a piekarnik je upiec...