- Mamy wódkę?
- A co, chcesz sobie golnąć? - spytał retorycznie On.
- Nie, zdezynfekować. Skaleczyłam się w stopę.
- A. To weź trochę na wacik. Ale wyssij!
- Wyssać?
- Z wacika. Żeby się nie zmarnowała dobra wódka!
- Ale wyssać przed czy po dezynfekcji?
12 stycznia 2013