Nawet kiedy oglądam swoje seriale i inne odmóżdżacze, On zerka mi przez ramię. Tak było i wczoraj.
- Nie wytrzymam! - jęknął On, arachnofob, na widok dziewczyny pozującej z ptasznikiem.
- Nie rusza jej to.
- Ale mnie rusza! Patrz, jak on chodzi ohydnie!
- Musi uważać, żeby się nie zasupłać... Też byś tak chodził, gdybyś miał osiem nóg.
***
- Ładne jej te zdjęcia zrobił. Mógłbyś być jak ten fotograf.
- Nie mógłbym - stanowczo zaparł się On.
- Chcieć to móc.
- Nie ma u nas w domu takich wielkich karaluchów, a pająka bym nie zniósł. Mogę ci ewentualnie zrobić sesję z rybikami...