Tata przygotowuje ajerkoniak.
- A jak nie wyjdzie? - zmartwił się przeczytawszy instrukcję miksera.
- Oj, tato, jak się rozwarstwi, to zjemy osobno kogel-mogel i popijemy spirytusem. Też będzie dobre.
Dobre emocje, Kraków i monogamia. Turkusowy codziennik z życia pewnej pary.