Natrafiłam na ten przepis przypadkiem, już po wizycie w Londynie - a szkoda, bo kiedy już zrobiłam, okazało się, że razem z szarlotką i tiramisu banoffee pie trafiło do pierwszej trójki Jego ulubionych ciast. Jest to właściwie nie ciasto, a deser - nie wymaga pieczenia ani nawet gotowania. Wystarczy mieć tylko mikser do ubicia śmietany na wierzch.
Moja wersja nie jest taka słodka, jak się wydaje - słonawe ciastka tworzą spód, śmietany się nie słodzi, całość jest niesamowitą harmonią smaków. Będzie smakować tancerkom po występie lub warsztatach, a gościom uspokoi podniebienia po jakimś ostrym daniu. Banoffee można zrobić w całej formie i kroić na trójkąty jak tort (pierwsze zdjęcie) albo przygotować porcje na jeden kęs (drugie zdjęcie). Zmodyfikowałam przepis z miesięcznika "Kuchnia".
Moja wersja nie jest taka słodka, jak się wydaje - słonawe ciastka tworzą spód, śmietany się nie słodzi, całość jest niesamowitą harmonią smaków. Będzie smakować tancerkom po występie lub warsztatach, a gościom uspokoi podniebienia po jakimś ostrym daniu. Banoffee można zrobić w całej formie i kroić na trójkąty jak tort (pierwsze zdjęcie) albo przygotować porcje na jeden kęs (drugie zdjęcie). Zmodyfikowałam przepis z miesięcznika "Kuchnia".
Banofee Pie
proporcje na ok. 10 porcji
200 g ciastek pełnoziarnistych*: Lu Digestive lub Krakuski Zbożowe
100 g masła
ok. 400 g kajmaku (tzw. masy krówkowej)
4 dojrzałe banany
300 ml słodkiej śmietanki 36%**
1 łyżeczka cukru pudru
1 łyżka zaparzonej kawy
2 łyżki rumu (niekoniecznie)
3 łyżki posiekanych lub zmielonych orzechów laskowych (niekoniecznie)
1. Ciastka pokruszyć ręcznie lub w mikserze.
2. Roztopić masło, wymieszać z pokruszonymi ciastkami.
3. Masę wyłożyć do tortownicy lub formy na tartę z wyjmowanym dnem. Lekko ugnieść, wyrównać, wstawić do lodówki na minimum 30 minut.
4. Kajmak wymieszać z rumem, a jeśli jest zbyt gęsty, dodać odrobinę śmietanki (najwyżej 2 łyżki).
5. Wyłożyć masę kajmakową na schłodzony spód. Wstawić formę do lodówki.
6. Banany obrać i pokroić w plastry. Wyłożyć na kajmak (układać koncentrycznie albo spiralnie, począwszy od środka). Schłodzić przez minimum 60 minut.
7. Schłodzoną śmietankę ubić na sztywno. Dodać zimną kawę z cukrem pudrem i delikatnie wymieszać. Wyłożyć na banany.
8. Można posypać orzechami laskowymi.
* Można użyć zwykłych herbatników maślanych, ale wtedy banoffee moim zdaniem jest za słodkie.
** Może być również śmietanka 30%. Nie polecam śmietany w sprayu, bo tak jak przy herbatnikach, deser stanie się zbyt słodki.
2. Roztopić masło, wymieszać z pokruszonymi ciastkami.
3. Masę wyłożyć do tortownicy lub formy na tartę z wyjmowanym dnem. Lekko ugnieść, wyrównać, wstawić do lodówki na minimum 30 minut.
4. Kajmak wymieszać z rumem, a jeśli jest zbyt gęsty, dodać odrobinę śmietanki (najwyżej 2 łyżki).
5. Wyłożyć masę kajmakową na schłodzony spód. Wstawić formę do lodówki.
6. Banany obrać i pokroić w plastry. Wyłożyć na kajmak (układać koncentrycznie albo spiralnie, począwszy od środka). Schłodzić przez minimum 60 minut.
7. Schłodzoną śmietankę ubić na sztywno. Dodać zimną kawę z cukrem pudrem i delikatnie wymieszać. Wyłożyć na banany.
8. Można posypać orzechami laskowymi.
* Można użyć zwykłych herbatników maślanych, ale wtedy banoffee moim zdaniem jest za słodkie.
** Może być również śmietanka 30%. Nie polecam śmietany w sprayu, bo tak jak przy herbatnikach, deser stanie się zbyt słodki.