14 stycznia 2012

Tępota


Siedzimy z siostrą i D., jej chłopakiem, w Zielonych Tarasach.

- Co tak tym talerzem przesuwasz? - ofukuje mnie Siostra.
- Przepraszam, ale ten nóż jest tępy jak... jak...
- Jak co?
- Nie wiem, znacie kogoś tępego? - D. nieśmiało uniósł dwa palce. Siostra nie ogarnęła.
- OK, tępy jak D. Zadowoleni?
- Musisz uważać, bo niektórzy mówią i robią różne rzeczy tylko po to, żeby być na twoim blogu! - oświadczyła Siostra.